czwartek, 22 września 2011

Sutasz.....

Wrzesień nie dość, że słoneczny to jeszcze temperatury całkiem wakacyjne. W tych pięknych okolicznościach przyrody upiekłam aż trzy pieczenie na jednym ogniu. Leczniczy spacerek z zasmarkanym synkiem, kilka grzybków do sosiku i piękne leśne fotki mojej najnowszej biżu biżu.

Bransoletka myślę, że ucieszy fanki motoryzacji - wyszło mi jakoś tak rajdowo :) Tradycyjnie w technice Decoupage - i pomysleć, że wykorzystałam do niej serwetkę w Bożonarodzeniowe motywy :))

No i mój nowy konik SUTASZ! Kolczyki wyszły naprawde piękne - muszę sobie zrobić takie same :)
Ta technika jest niezwykle pracochłonna ale efekt powalający! 

 

Bransoletka "rajdówka"
 średnica - 7,3 cm, wysokość - 4,5 cm



 
Kolczyki "lazurowe" - długość z piórem - 12 cm





 I jeszcze biżu biżu w lawendowym stylu, czyli kolczyki i pierścionek - ładne razem i osobno :)
Kolczyki w zależności od strony prezentują pojedynczy kwiat lawendy lub lawendowy bukiet. 
Wszystko wykonane techniką decoupage, kilkakrotnie lakierowane. 

 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz