Jednak trochę czasu minęło zanim taką fotkę się ustrzeliło.
Poniżej zamieszczam szczegółowy podgląd na moje najświeższe robótki ręczne.
Te akurat już pojechały do ludzi ( a niech mają !! ;))
Tak się świątecznie rozkręciłam, że zabieram się za następne ... a co!! :)
Jeśli nadal brakuje pomysłu na prezent to mogę wysoko zakasać rękawy
i wypełnić przedświąteczną pustkę w głowie oraz brak weny prezentowej :) SĄ CHĘTNI? :)